Archiwum Lokomotywy
W tej sekcji prezentujemy książki nominowane i wyróżnione w dotychczasowych edycjach Plebiscytu Lokomotywa.
lub

Fakt
2023
Rich Knight
Allan Sanders (il.)
Katarzyna Dudzik (tł.)
I kto tu rządzi?
Insignis Media
Wydawnictwo
Ta książka to swoista propedeutyka sprawowania władzy. Oczywiście wiedza w niej zawarta to zbyt mało, żeby naprawdę myśleć o rządzeniu państwem, ale jest to na pewno dobry początek drogi do zrozumienia, o co w tym wszystkich chodzi.
Rich Knight w sposób prosty i dowcipny uświadamia czytelnikom także to, że – wbrew pozorom – sprawowanie władzy nie jest zajęciem łatwym i przyjemnym. W dodatku wiąże się ono z ogromną odpowiedzialnością. Dobrze, żeby mieli tego świadomość. Ani się obejrzymy, jak staną się posiadaczami czynnych i biernych praw wyborczych. Jaki będzie świat przez nich (u)rządzony?

Obraz
2022
Laureat
Maria Strzelecka
Beskid bez kitu. Zima
Libra PL
Wydawnictwo
Maria Strzelecka w swojej nowej książce wraca do korzeni na wielu płaszczyznach, korzeni ukochanych terenów, ale także techniki artystycznej. Drzeworyty, bo o nich tu mówimy, to prace niezwykle czasochłonne. Artystka tworzy drewniane obrazy na własnych zasadach, w świadomej kontrze do współczesnego pośpiechu. Z niezwykłą czułością i uważnością wydobywa piękno z materiału przynależnego do regionu i daje mu nowe życie, nową opowieść i nowe znaczenie. Ilustracje, które możemy podziwiać, to miłosne listy do Beskidu Niskiego wyryte na lipowych deskach.

Tekst
2022
Laureat
Zofia Stanecka
Drań, czyli moje życie z jamnikiem
Kropka
Wydawnictwo
Książka bez wielkich przygód, ot zwyczajna opowieść o przyjaźni między małą dziewczynką a jamnikiem. No i co poradzić, że Stanecka umie w takie historie. Fabuła przenosi czytelników w lata 80., ale autorka nie sili się na stylizację. Bardziej o czasie akcji świadczą realia polityczne, na kanwie których Stanecka opowiada o swoim ojcu opozycjoniście – szczerze, ale bez epatowania. Pisze sprawnie, zajmująco, świetnie dialoguje, nie wstydzi się uczuć, a na koniec wzrusza do łez. Kto nie próbował uspokoić mojej rozszlochanej córki, ten nie wie jak bardzo.

Od A do Z
2021
Laureat
Katarzyna Jackowska-Enemuo
Marianna Sztyma (il.)
Tkaczka chmur
Albus
Wydawnictwo
Za baśniową historią rodzeństwa, które z pomocą Trzech Zórz uczy się wytrwałości, odwagi i samodzielności w konfrontacji z chorobą i odchodzeniem, kryje się osobista strata autorki związana ze śmiercią córki. Tkaczka chmur napisana jest językiem niedzisiejszym, ale nie archaicznym, subtelnym, ale zrozumiałym. Poetyckim refrenem wplecionym w prozatorski tekst autorka przywołuje opowiadania Ewy Szelburg-Zarembiny czy klechdy Hanny Kostyrko. Nastrojowe ilustracje Marianny Sztymy z sukcesem mierzą się z napotkanymi w tekście metaforami, pozostając jednocześnie blisko świata dziecka.

Tekst
2020
Rafał Kosik
Amelia i Kuba. Złota karta
Powergraph
Wydawnictwo
W ósmej części cyklu o Amelii i Kubie Rafał Kosik sięgnął po, wydawać by się mogło, znaną i oklepaną warszawską baśń o Złotej Kaczce i wpisał ją w realia współczesnego świata i współczesnej Warszawy. Okazuje się, że mimo upływu czasu i zastąpienia worka
dukatów złotą kartą kredytową, jej przesłanie nadal pozostaje aktualne. Dodatkowym smaczkiem są dopisane, jak się domyślam — tuż przed drukiem, nawiązania do sytuacji pandemicznej, w której wypadła premiera książki. Dzięki temu stała się ona też trochę świadectwem tego dziwnego 2020 roku.

Obraz
2020
Max Ducos
Monika Szewc-Osiecka (tł.)
Chłopiec z wyspy
Polarny Lis
Wydawnictwo
Książka — wrota do świata wyobraźni, z których szczególnie chętnie korzystamy, gdy szaro, smutno i źle. Wspaniałe malarskie ilustracje sprawiają, że trudno oderwać się od lektury i wrócić do rzeczywistości. Główny bohater Tymek po kłótni z siostrą wzburzony zrywa stworzony chwilę wcześniej rysunek ze ściany.
Narusza przy tym tapetę i zauważa coś pod nią, coś jakby malowidło, choć bardzo, bardzo rzeczywiste... Duży format książki, ilustracje zajmujące całe rozkładówki, głębokie kolory – od tych ilustracji trudno oderwać wzrok!

Obraz
2020
Laureat
Emilia Dziubak
Co budują zwierzęta?
Nasza Księgarnia
Wydawnictwo
Jest coś niezręcznego w polecaniu ilustracji z Co budują
zwierzęta?. Przecież każdy widzi, jak wyglądają. Co tu można dodać? Że są piękne, dopracowane, wielowarstwowe, pełne? A może, że ich styl doskonale współgra z treścią i tematem książki? Albo że snują opowieść na dodatkowym poziomie? Do tego mamy kojące, pięknie nałożone kolory, które — choć mocno nasycone —
nadal są barwami natury. Bardzo ważny jest też walor edukacyjny ilustracji. Elementy przyrody są oddane tak wiernie, że można je potem rozpoznać podczas spaceru w prawdziwym świecie.

Tekst
2020
Jenny Jägerfeld
Patrycja Włóczyk (tł.)
Comedy queen
Stara Szkoła
Wydawnictwo
Sasha ma dwanaście lat i chce zostać królową komedii, popularną stand-uperką, osobą słynącą z rozśmieszania innych. Właśnie w ten sposób radzi sobie z traumą i smutkiem — ukrywa je pod śmiechem i żartem. Jenny Jägerfeld prostym językiem, wzruszająco i bez patosu pisze o ekstremalnie trudnych emocjach, o tym, jak można przeżyć żałobę, wybaczyć i żyć dalej. To niesłychanie poruszająca, a jednocześnie lekka i chwilami zabawna opowieść o bólu i godzeniu się ze stratą. Świetna lektura nie tylko dla młodzieży.

Fakt
2020
dr Matthew G. Baron
Dieter Braun (il.)
Grażyna Winiarska (tł.)
Dinozaury od A do Z
Kropka
Wydawnictwo
Prawie 200 stron. Na każdej od 1 do… nawet 5 dinozaurów. W sumie ponad 300. To po prostu bardzo obszerny skorowidz wypełniony dinozaurami (dotychczas odkrytymi!), fantastycznie zmalowanymi przez Dietera Brauna. Wstęp to garść informacji, kiedy żyły dinozaury, dlaczego wymarły, skąd o nich wiemy i jak powstają skamieniałości. Tekst główny to skorowidz, w którym poznajemy nazwy naukowe i potoczne dinozaurów, dowiadujemy się, kiedy żyły, jakiego były rozmiaru i jaką miały dietę. Wszystkie teksty zostały opracowane ze wsparciem specjalistów z Muzeum Historii Naturalnej w Londynie.

Obraz
2020
Zosia Dzierżawska (il.)
Mara Rockliff
Zofia Raczek (tł.)
Doktor Esperanto i język nadziei
Mamania
Wydawnictwo
Zosia Dzierżawska ma niezwykłe wyczucie kompozycji, zachwyca tym, jak snuje opowieść za pomocą ilustracji i jak jedną kreską potrafi oddać emocje postaci. Jej prace są eleganckie, pomysłowe, energetyczne. Trudno przejść koło nich obojętnie. A do tego ta paleta barw! Delikatna, kolory harmonijnie się uzupełniają. Wszystko to dostaniemy w Doktor Esperanto i język nadziei. Na pewno spodobają się rozkładówki wypełnione kolorem od brzegu do brzegu, ich rozmach, dbałość o szczegół. Zaraz po nich drobiazgi ilustracyjne, które wzruszają kruchością. I jeszcze okładka — niebanalna, rzucająca się w oczy.